Kwiecień na El Camino powitał mnie kwieciem na drzewach .. tak bardzo pięknie powitał..
I po raz pierwszy w życiu ujrzałem dziko rosnącą lawendę przy górskiej ścieżce. Pachniała tak cudownie. Zatrzymałem się przy niej na długo aż trudno było ją pożegnać i iść dalej.
Comments
Post a Comment