Trzymając kciuki za nowy Złoty Polski Wiek

Przyznaję się - mam różowe okulary dla Polski i wszystkiego co polskie :^) .. W podróży na jednym z lotnisk na półce znalazłem wydanie The Economist i zatopiłem się w lekturze przez cały lot rozmyślając. Lubię The Economist bo cenię sobie jego liberalne spojrzenie na sprawy i społeczne i ekonomiczne. Choć często nie jestem bezkrytyczny bo tygodnik ma pewną tendencję do upraszczania tematów tak aby było można tezę podpasować pod często chwytliwy i ciekawy podtytuł  w wielu przypadkach oparty na skojarzeniach i grze słów.

A jednak tym razem czytając jednym tchem specjalny wielostronicowy raport o Polsce czytałem jakby moje myśli. Od wielu już lat bardzo pragnę aby Polskę czekał nowy Złoty Polski Wiek i tak to po swojemu widzę kiedy powracam co roku a czasem kilka razy w roku kiedy los na to pozwala. I teraz uświadomiłem sobie, że podobnie to widzą i inni. The Economist napisał, że po raz pierwszy od wielu setek lat Polska jest w pokoju i w niezagrożonej niepodległości a jej mieszkańcy zamożnieją i są coraz lepiej wykszałceni. Artykuł jest wyważony i moim zdaniem rzetelnie opisuje blaski ale też cienie.

Zdaję sobię sprawę, że często będąc tam na miejscu w codzienności perspektywa może wydawać się nieco inna a spojrzenie emigracyjne może być inne za bardzo wyidealizowane jako to czasem słyszę od innych :^). A jednak wierzę, że to spojrzenie z zewnątrz z dystansu w tym przypadku daje wyraźniejesze kontury.

Zakładam więc moje różowe okulary i bardzo polecam Wam tą ciekawą lekturę ,, tak jak nas widzą inni ...'Poland's new golden age' (tutaj) ... Jest i o Lublinie i o Wrocławiu a także o potrzebie odnowienia dialogu wewnętrznego .. I ja też chyba wybrałbym na ilustrację obraz Matejki poświęcony Unii Lubelskiej, który możemy podziwiać w Zamku Lubelskim i który zrobił na mnie wielkie wrażenie i dał sporo do myślenia.






Comments