Miałem tylko kilka godzin po przylocie do Denver po południu przed zebraniami u klienta przez pozostałe dni tygodnia. Szybciutko znalazłem przystanek podmiejskiego pociągu i pojechałem na parę godzin do centrum.
Denver jest jednym z najpiękniej położonych dużych miast w Stanach. Choć na wysokiej równinie około 1600 metrów nad poziomem morza ( i stąd nazywany Mile High City) to tuż u podnóża majestatycznych Gór Skalistych. Na horyzoncie majaczą czterotysięczniki Mt Evans i Longs Peak.
Tam w górach jest wiele najsłyniejszych ośrodków narciarskich i snowboardu w Stanach takich jak Aspen, Vail czy Breckenridge,
Miasto kiedyś było domeną pionierów szukających złota potem kowbojów a dziś jest bardzo prężnie rozwijającym się ośrodkiem wysokich technologii. Denver rośnie i przyciąga nowych inwestorów i nowych mieszkańców z innych stanów takich jak Kalifornia bo koszty zamieszkania w Kolorado są o połowę niższe niż w wielu rejonach Kalifornii. Dla przybyszów ze stanów południa jak choćby z Teksasu, Kolorado oferuje lepszy chłodniejszy klimat w lecie a choć zdarzają się tu niskie temperatury w zimie to klimat jest dużo łagodniejszy niż w Chicago czy Nowym Jorku czy Bostonie.
Bardzo często błękit nieba gości nad Denver. Miasto ma średnio 245 słonecznych dni w roku czyli więcej niż Austin w Teksasie gdzie mieszkam choć Austin jest położone dużo bardziej na południu.
I ja także miałem błękitne niebo podczas mojego spaceru w Denver. Nie miałem okazji tu zajrzeć od wielu lat. Po raz pierwszy odwiedziłem Denver prawie 25 lat temu kiedy autobusem przejechałem prawie wszystkie zachodnie stany w drodze do prowincji British Columbia w Kanadzie.
Góry Skaliste w oddali przy podchodzeniu do lądowania ....
Misio zagląda do Colorado Convention Center :^) ,,,
Nowoczesna zabudowa przeplata się z tradycyjną w centrum Demver ...
Słońce zachodziło za masywem Gór Skalistych w oddali...
Colorado Convention Center ma nietuzinkową architekturę ...
Raniutko z hotelu tuż przed wyjazdem do klienta na długie zebrania
I już tuż przed odlotem z nowoczesnego pięknego lotniska ...
Denver jest jednym z najpiękniej położonych dużych miast w Stanach. Choć na wysokiej równinie około 1600 metrów nad poziomem morza ( i stąd nazywany Mile High City) to tuż u podnóża majestatycznych Gór Skalistych. Na horyzoncie majaczą czterotysięczniki Mt Evans i Longs Peak.
Tam w górach jest wiele najsłyniejszych ośrodków narciarskich i snowboardu w Stanach takich jak Aspen, Vail czy Breckenridge,
Miasto kiedyś było domeną pionierów szukających złota potem kowbojów a dziś jest bardzo prężnie rozwijającym się ośrodkiem wysokich technologii. Denver rośnie i przyciąga nowych inwestorów i nowych mieszkańców z innych stanów takich jak Kalifornia bo koszty zamieszkania w Kolorado są o połowę niższe niż w wielu rejonach Kalifornii. Dla przybyszów ze stanów południa jak choćby z Teksasu, Kolorado oferuje lepszy chłodniejszy klimat w lecie a choć zdarzają się tu niskie temperatury w zimie to klimat jest dużo łagodniejszy niż w Chicago czy Nowym Jorku czy Bostonie.
Bardzo często błękit nieba gości nad Denver. Miasto ma średnio 245 słonecznych dni w roku czyli więcej niż Austin w Teksasie gdzie mieszkam choć Austin jest położone dużo bardziej na południu.
I ja także miałem błękitne niebo podczas mojego spaceru w Denver. Nie miałem okazji tu zajrzeć od wielu lat. Po raz pierwszy odwiedziłem Denver prawie 25 lat temu kiedy autobusem przejechałem prawie wszystkie zachodnie stany w drodze do prowincji British Columbia w Kanadzie.
Góry Skaliste w oddali przy podchodzeniu do lądowania ....
Misio zagląda do Colorado Convention Center :^) ,,,
Nowoczesna zabudowa przeplata się z tradycyjną w centrum Demver ...
Słońce zachodziło za masywem Gór Skalistych w oddali...
Colorado Convention Center ma nietuzinkową architekturę ...
Raniutko z hotelu tuż przed wyjazdem do klienta na długie zebrania
I już tuż przed odlotem z nowoczesnego pięknego lotniska ...
Comments
Post a Comment